W dawniejszych czasach zawód raz wyuczony wykonywało się później przez całe życie. Często fach był przekazywany z ojca na syna lub z mistrza na czeladnika. Za PRL wybór ścieżki edukacji najczęściej determinował całe późniejsze zawodowe życie. Zatrudnienie było bardziej stabilne i fachowiec nie musiał się obawiać, że zostanie na lodzie. W razie zwolnienia mógł dość łatwo znaleźć pracę w innym zakładzie lub firmie. Nawet jeszcze do niedawna mówiło się o stabilnym i bezpiecznym zatrudnieniu. Dziś sytuacja uległa diametralnej zmianie.

Specjaliści obliczają, iż dzisiaj statystyczny pracownik zmienia pracę średnio co pięć lat, a niektórzy dużo częściej. Często wiąże się z tym konieczność poszerzania kwalifikacji lub nawet całkowitej zmiany branży. Wszystko to za sprawą dynamicznie zmieniającego się rynku i jego zapotrzebowania na danych specjalistów. Nawet w momencie wyboru studiów młody człowiek nie może być pewien, czy za pięć lat osoby z takim wykształceniem będą poszukiwane przez pracodawców. Ci, którzy studia już skończyli, muszą liczyć się z koniecznością nauki i dokształcania przez całe życie. Nie istnieje już pojęcie bezpiecznego i stabilnego zatrudnienia aż do emerytury. Firmy zatrudniają pracowników, zwalniają ich, upadają i na ich miejsce powstają nowe. W coraz szybciej zmieniającym się świecie pojawiają się nowe specjalności i modele zatrudnienia. Dzisiaj najbardziej pożądanymi cechami u pracowników są elastyczność, zdolność do szybkiego uczenia się i umiejętność przystosowania się do nowej sytuacji.

www.lepszalokata.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here