Jak wiadomo w polskiej kuchni, naprawdę bardzo, ale to bardzo często przyrządza się różnego rodzaju potrawy, do których używana jest fasola, dlatego też naprawdę bardzo dużo osób, które regularnie przyrządzają obiady, zadaje sobie pytanie, czy fasola jest zdrowa, pomimo tego, że jest niezwykle kaloryczna. Jednakże naprawdę warto gotować różnego rodzaju potrawy, właśnie z użyciem fasoli, ponieważ zawiera ona wiele niezbędnych naszemu organizmowi wartości odżywczych, jak również jest niezwykle smaczna i przede wszystkim zdrowa.

Jakie mamy gatunki fasoli

Najpopularniejszym gatunkiem, goszczącym często w naszych kuchniach, jest fasola biała jaś. Do białych odmian zalicza się też m.in. boston i canellino. Jakie jeszcze gatunki fasoli warto znać?

1. Flageolet – ma niewielkie, zielone ziarna; jest bardzo dobrym dodatkiem do sałatek,

Fasola 2. Fasola czarna – bardzo wartościowa, bardzo znana chociażby w Meksyku, dlatego warto ją dodawać do dań meksykańskich,

3. Fasola adzuki – odmiana ta pochodzi z Japonii; ma charakterystyczny wygląd – nieduże, okrągłe, bordowe nasiona; to bogactwo żelaza i białka; jej smak jest słodkawo-orzechowy; cenne są również jej kiełki (zawierają dużo kwasu foliowego), –

4. Fasola wielokwiatowa – pochodzi z Ameryki Środkowej i jest używana nie tylko w kuchni, ale też jako roślina ozdobna,

5. Fasola barlotti – jej nasiona są jasne, pokryte brunatnymi cętkami. Ma szerokie zastosowanie w kuchni – można przygotować z niej zupy, pasty, sosy

Fasola – wartości odżywcze i zdrowotne

Warzywo, jakim jest fasola to jest źródłem błonnika i wysokiej jakości białka roślinnego. Dieta obfitująca w błonnik wspomaga utrzymanie prawidłowej masy ciała oraz ułatwia trawienie. Białko fasoli wykazuje z kolei działanie zasadotwórcze, ma to istotne znaczenie w utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej. Dodatkowo spożywanie tego warzywa zmniejsza wydzielanie soku żołądkowego, dlatego polecane jest osobą borykającym się z nadkwasotą czy chorobą refluksowo-żołądkową.

Tłuszcze, które w sobie zawiera to w głównej mierze nienasycone kwasy tłuszczowe, zabijają one „zły” cholesterol, podnosząc poziom „dobrego”, chroniąc tym samym przed chorobami takimi jak zakrzepica, miażdżyca czy nadciśnienie. Świeżo łuskane nasiona kryją w sobie bogactwo witamin z grupy B, potas, cynk, wapń, fosfor, selen, żelazo oraz kwas foliowy. Z kolei obecne w nasionach izoflawony, pomagają kobietom mniej odczuwać objawy menopauzy, a lignany zmniejszają ryzyko rozwoju chorób nowotworowych.

Fasola – problemy żołądkowe i kaloryczność

Niestety, fasola jest ciężkostrawna, wywołuje wzdęcia i gazy. Z tego powodu powinny od niej stronić osoby starsze, dzieci oraz kobiety w ciąży i karmiące piersią. Jest ona niewskazana dla osób z problemami żołądkowymi i jelitowymi, na przykład zaparciami. Jak przedstawia się kaloryczność fasoli? Najbardziej popularna w Polsce fasola biała, po ugotowaniu będzie zawierała w 100 gramach około 138 kalorii.

Wady fasoli

Włączenie fasoli do diety daje wiele korzyści. To niezaprzeczalne. Niestety, trzeba się też liczyć z kilkoma minusami. Najczęściej wymienianą wadą fasoli jest to, że powoduje wzdęcia i gazy. Z tego powodu powinny jej unikać kobiet w ciąży, karmiące piersią, cierpiący na zaparcia. Zanim ugotujemy danie z fasolą, warto też zwrócić uwagę na to, jakie leki przyjmujemy. Fasola połączeniu ze stosowanymi w leczeniu depresji inhibitorami monoaminooksydazy może powodować podwyższenie ciśnienia tętniczego.

Fasola – jak gotować

Większość z nas lubi fasolę, ale jej unika, obawiając się sensacji żołądkowo-jelitowych. Prawda, nie jest to pokarm lekkostrawny, ponieważ zawiera lektyny, które blokują na jakiś czas trypsynę, jeden z głównych enzymów trawiących białko roślinne. Gdy trypsyna nie działa, uaktywniają się bakterie jelitowe i wytwarzają kłopotliwe, a czasem bolesne wzdęcia i gazy. Trawienie najbardziej utrudniają skórki fasoli, które są twarde. Tym kłopotom można zaradzić, kilkakrotnie zmieniając przed gotowaniem wodę, w której była moczona. Wypłucz fasolę. Wsyp ją do gorącej wody i gotuj pod przykryciem przez trzy minuty. Odstaw na dwie godziny. Odlej wodę, nalej świeżo przegotowanej o temperaturze pokojowej tyle, by ziarna były przykryte. Po następnych dwóch godzinach ponownie odlej wodę i nalej nowej (również przegotowanej i przestudzonej). Mocz w niej fasolę przez całą noc. Nazajutrz wypłucz dokładnie dwa, trzy razy, zalej kolejną porcją przegotowanej zimnej wody i gotuj przez półtorej godziny bez przykrycia. Moczenie zmiękcza fasolę i przyspiesza gotowanie, zmiana wody wiąże się jednak z utratą sporej ilości składników mineralnych i witaminy B. Jeżeli chcesz zachować wszystkie skarby, gotuj fasolę w tej samej wodzie, w której była moczona (najlepiej przez 12 godzin).

Gotuj ją bez przykrycia (by ulotniły się szkodliwe związki) i sól dopiero po ugotowaniu inaczej fasola nie zmięknie. Używaj wyłącznie miękkiej, przegotowanej wody. Pektyny w fasoli łączą się bowiem z wapniem, w który obfituje twarda woda, a powstały tzw. pektynian wapnia jeszcze bardziej utrudnia trawienie. Można też stosować zioła. Cząber, kminek lub koper włoski dodaj podczas gotowania, natomiast do gotowej potrawy roztarty w palcach majeranek.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here