Klej towarzyszy nam dzisiaj niemal na każdym kroku. Używamy go do przyklejania papierowych elementów, do zaklejania kopert czy do przyklejania naklejek na różnego rodzaju tworzywa. Stosujemy go niemal w każdej sytuacji, w której musimy połączyć ze sobą dwa przedmioty. Przy wszystkich zaletach, jakie bez wątpienia posiada używanie kleju, pojawia się jedna, niezwykle frustrująca wada – zmywanie go. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, iż po kupnie nowego garnka, pudełka czy nawet mebla będziemy zmuszeni do stoczenia boju z odklejeniem naklejek przymocowanych do tychże przedmiotów. Czym zmyć klej, by zszedł w całości i nie zostawił klejącej się warstwy, zbierającej kurz z każdego zakątka pomieszczenia?
Sposobów na usunięcie kleju jest kilka – można zacząć od gąbki zamoczonej w ciepłej wodzie z odrobiną płynu do mycia naczyń bądź mydła. Jeśli naklejka znajduje się na przykład na słoiku bądź kubku, warto ów przedmiot wymoczyć i wtedy naklejka z dużym prawdopodobieństwem odejdzie sama. Niestety są także przedmioty bardziej wymagające. Wtedy na przykład sprawdzi się… masło! Na klejącą się powierzchnię ubrudzoną resztkami kleju z naklejki wystarczy nałożyć odrobinę masła, odczekać kilka bądź kilkanaście minut, po czym zetrzeć całość suchym ręcznikiem. Do tego sposobu można wykorzystać również inny olej roślinny – niekoniecznie masło.
Popularną metodą na usunięcie zabrudzeń po kleju jest również stosowanie octu, który dzięki swoim właściwościom zmiękczającym pozwoli nam bez problemu usunąć klejący się problem.
W dyskusji o tym, czym zmyć klej często pojawia się także aceton bądź zmywacz do paznokci. I rzeczywiście, jest to skuteczna metoda, lecz w kontakcie z plastikową powierzchnią, może wyrządzić szkody i po prostu ją zniszczyć. Lepiej więc unikać zmywania resztek kleju acetonem.
Jak widać propozycji na temat tego, czym zmyć klej jest wiele – warto testować je wszystkie, w zależności od powierzchni, którą chcemy doczyścić. Z całą pewnością któraś będzie skuteczna i rozwiąże nasz klejący problem!
