Plac Konstytucji położony jest w warszawskim Śródmieściu, w osi ulicy Marszałkowskiej. Jest jednym z większych placów stolicy, posiadających wolną przestrzeń, która wydzielona jest od ruchu kołowego. Dzięki temu często wykorzystywany jest na potrzeby zgromadzeń publicznych.
Ulice przy placu Konstytucji
Plac Konstytucji łączy w sobie siedem ciągów komunikacyjnych. Zbiegają się tutaj ulice Marszałkowska, Koszykowa, Piękna, Śniadeckich i Waryńskiego. Trzy spośród wszystkich ciągów komunikacyjnych, które się tutaj schodzą, są jednokierunkowe, oczy czym jeden (ul. Marszałkowska od strony południowej) tylko wprowadza ruch na plac. Pozostałe dwie ulice jednokierunkowe (Śniadeckich i wschodni odcinek Koszykowej) jedynie go wyprowadzają. Wzdłuż placu, w ciągu ulicy Marszałkowskiej, poprowadzone są tory kolejowe.
Jak już zostało wspomniane we wstępie, plac posiada wolne przestrzenie. Dwie z nich są wykorzystywane na zgromadzenia, a jedna użytkowana jest jako parking.
Południowo-zachodnia część placu Konstytucji jest często nazywana „Zaułkiem Braci Pakulskich”. Nazwa odnosi się do istniejącego niegdyś w tym miejscu sklepu, należącego do rodziny kupieckie Pakulskich. Jego dokładne usytuowanie wypada na środku dzisiejszego placu, gdzie niegdyś znajdowała się kamienica przy ulicy Marszałkowskiej 57, na rogu z ulicą Śniadeckich.
Krótka historia
Historia Placu Konstytucji zaczyna się zaledwie w 1952 roku, kiedy powstał jako główny element wielkiego założenia urbanistycznego – Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej (MDM) – będącego jednym z planów socrealistycznych. Wraz z Pałacem Kultury i Nauki był jedną z największych inwestycji tego czasu.
Plac powstał w miejscu, w którym istniała ciasna zabudowa miejska, co spowodowało znaczące wyburzenia nawet dobrze zachowanych budynków. Przeobrażeniu uległ cały układ urbanistyczny tej okolicy, w tym przerwano ciągi ulic Koszykowej i Pięknej, a dodatkowo wytyczono nową ulicę Waryńskiego.
Wokół placu powstały sześcio- i siedmiopiętrowe budynki, pojawił się także hotel MDM oraz stojące naprzeciwko niego trzy ogromne kandelabry.
Docelowo, miało to być miejsce, w którym będą się kończyć pochody pierwszomajowe, przez co pozostawiono wiele pustych przestrzeni, mających pomieścić mieszkańców stolicy. Na środku planowano ustawienie fontanny, do czego jednak nie doszło.
Obecnie wokół Placu Konstytucji mieszczą się różnorodne lokale gastronomiczne i usługowe, a także sklepy, usytuowane na parterach otaczających go budynków. Stanowi ważny punkt komunikacyjny i przesiadkowy, a w jego pobliżu zaplanowano budowę kolejnej stacji drugiej linii metra.
Czy ze względu na swoje pierwotne przeznaczenie i znaczącą ingerencję w urbanistyczne plany miasta jest jednym z miejsc kontrowersyjnych w Warszawie? Może odrobinę, choć bez wątpienia nie tak, jak Pałac Kultury i Nauki. O podobnych dylematach stolicy, a także otoczeniu placu, czyli budynkach MDM-u warto przeczytać więcej na stronie Kurier Warszawski. Bez wątpienia pozwoli to lepiej wyrobić sobie opinię o tej części stolicy.